Poezja najwyższych lotów

>> piątek, 6 listopada 2009

Nie wiem czemu, nie wiem po co
Czasem latam sikać nocą
Gdzie przyczyna, gdzie powody?
Skąd ten nadmiar we mnie wody?
Wiem, że gorsze się zdarzają choroby
Cierpią na nie i pracusie, i nieroby
Wiem też, że nikt nie zaprzeczy
Że wiersz ten całkiem jest od rzeczy

Read more...

Kicz

>> środa, 4 listopada 2009

Mała wprawka w kiczowaniu:


Moja romantyczna dusza wyje z bólu, a milcząca ciemność spowija krzyk rozpaczy rozlegający się w bezgłośnym dudnieniu serca rozrywanego gorącymi pocałunkami mgły (czy jakoś tak)

Albo:

Sam nie wiem, kim jestem - liściem brzozy rzucanym przez podmuchy listopadowej rozpaczy, czy też raczej kwiatem róży zanurzonym w jeziorze bólu ściętym przez trwogę (jezioro jest ścięte przez trwogę, nie kwiat róży)

Read more...

Skinhead - Arab Klezmer Band




Berlin to miasto, które zainspirowało już wielu muzyków, wystarczy wymienić Davida Bowie, Iggy’ego Poppa czy zespół U2. Stolica zjednoczonych Niemiec, aczkolwiek zmagająca się z wieloma problemami, ciągle jest natchnieniem dla artystów. Tym razem nie są oni jednak cudzoziemcami, lecz wszyscy bez wyjątku urodzili się wmieście nad Szprewą...

Read more...

Ekstremalne porody

>> poniedziałek, 2 listopada 2009

Pozwoliłem sobie skopiować wywiad z sir Andrew Rathcliffe - Neathe, twórcą współczesnego ruchu ekstremalnych porodów. Wywiad zamieszczony został na stronie tajwańskiego pisma "South - East Asia Journal Of Extreme Medicine" poświęconego ekstremalnej medycynie. Tłumaczenie moje, z góry przepraszam za błędy.


Panie profesorze, ile porodów Pan już przyjął?

Tradycyjnych czy ekstremalnych? Tradycyjnych około tysiąca pięciuset, ekstremalnych około trzystu. Plus dwadzieścia trzy porody super-ekstremalne.

Wszystkie zakończyły się pomyślnie?

Oczywiście, że nie. Poród jest skomplikowanym wydarzeniem medycznym, na jego pomyślny przebieg ma wpływ bardzo wiele czynników. Jest to bądź co bądź złożona interakcja dwóch organizmów - matki i dziecka. Wiele rzeczy może pójść źle, zarówno dziecku jak i matce grozi śmierć, i to pomimo ogromnego postępu medycyny w ostatnich latach.
Gdyby poród był prostą, banalną operacją, nie powstałby ruch ekstremalnych porodów.

Read more...

Cała Australia w szoku




Cała Australia w szoku po tym, jak wykryto, iż pięcioletnia suczka rasy Yorkshire Terrier przyniosła kapcie swemu właścicielowi. Okazało się, że robi to już od wielu lat, o czym nie wiedziały służby odpowiedzialne za ochronę praw zwierząt, co ustalił Ankuz Mór, nasz korespondent w Sydney.

Read more...

The boy who giggled so sweet

Spóźniłem się na ostatni pociąg i wyglądało na to, że spędzę w X najbliższą noc. Nie żebym miał coś przeciwko temu miastu - sławnemu na cały świat z unikalnej kolekcji fabrycznych kominów celujących w szarobure niebo - ale byłem już mocno spłukany, a człowiek z moją pozycją nie może już w krzaczorach spać, jak to onegdaj bywało. Nie ma co za dużo myśleć - pomyślałem - trzeba iść do jakiegoś hotelu - po czym poszedłem do jakiegoś hotelu...

Read more...

Z życia małego chłopca, cz. 1




- Na co ci znowu pieniądze? Przecież wczoraj ci dałem.
- To nie dla mnie, tylko na ochronę zwierząt, na jedzenie dla nich i na opiekę.
- Co jakby jakaś ekologia, środowisko, tak?
- Całkiem tak.
- Ale nie na Rospudę? Bo to głupota moim zdaniem jest, jak te drzewa i te protestowanie, na zimnie, a ludzie siedzą. Tylko telewizja przyjeżdża, kameruje, a te głupki tam marzną jak jacyś debile, a to dorośli ludzie są. A ty co?
- Nie, ja to na inną rzecz potrzebuję. Są stare konie, co już są stare i niedołężne i nad nimi się opieką roztaczamy.
- Aż to mi się dziwne wydaje, że ty tam chodzisz. Od kiedy to się tak roztaczasz nad zwierzętami opieką? Jak trzeba było psa wyprowadzić zanim zdechł, to jakoś chętnych nie było, tylko ja, musiałem na marginesie. Matka taka sama.
- Bo to nie tylko o opiekę się rozchodzi, ale i do szkoły się to przydaje.
- Jakieś oceny za to, punkty dają? Szkoda, że płacić każą, powinno być za darmo.
- No. To ta pani od biologii prowadzi, ona się zwierzętami bardzo opiekuje, i całą ochroną środowiska naturalnego.
- Ta chuda, ruda? Młoda taka?
- Ta sama. Trochę dziwna jest, na koniu dużo lubi jeździć. W ogóle się nie boi, aż fajnie popatrzeć.

Read more...

Sport to zdrowe, męskie emocje




Członkowie Komitetu Noblowskiego celebrują ubiegłoroczne nagrody Nobla w dziedzinie chemii. Zwycięzcą okazał się Henri Wspaak, odkrywca euforyny, czyli pochodnej tryumfolu dwuwesołkowego.
Zawsze uważałem, że rzekoma wstrzemięźliwość w okazywaniu emocji przez Skandynawów jest li tylko legendą. I proszę, oto dowód.

(znalezione na Onecie: http://sport.onet.pl/0,1248703,1591294,wiadomosc.html)

Read more...

14 lipca - data, która zmieniła dzieje ludzkości


Z czym kojarzy się data 14 lipca przeciętnemu Czytelnikowi? Z niczym. No dobra, a Czytelnikowi nieprzeciętnemu? Oprócz święta narodowego Francji – zapewne również z niczym. To jak najbardziej słuszne skojarzenie, ale to nie wszystko, co powinno nam się kojarzyć z tym dniem. Mało kto bowiem wie, że niewiele jest w historii dat, które byłyby tak znaczące. Wymieńmy tylko najważniejsze wydarzenia, które zdarzyły się w ciągu dwudziestu czterech godzin, jakie następują z zadziwiającą regularnością pomiędzy 13 a 15 lipca...

Read more...

Giancarlo Suidicini i spadochrony bezpowierzchniowe

O tym, kim był Giancarlo Suidicini, wie chyba każdy wykształcony Europejczyk. Któż z nas nie słyszał o barwnych przygodach tego ekstrawaganckiego wynalazcy spadochronów bezpowierzchniowych? Mało kto jednak wie, że...

Read more...